Nie chcę, żeby ten wpis był jakiś ponury i depresyjny, ponieważ ja w chwili obecnej taka nie jestem :D
Kiedyś może poświęcę na ten temat więcej miejsca, ale tak - rzuciłam studia :) W dodatku rzuciłam studia, które są marzeniem wielu osób, a mianowicie MEDYCYNĘ. Nie była to łatwa decyzja, lecz w pełni świadoma. Niedługo rozpoczynam nowe studia - farmację. W sumie nie takie nowe, bo zanim przeszłam na lekarski to 2 tygodnie studiowałam ten kierunek. Mam 19 lat, w tym roku 20, więc "zmarnowałam"(jak to wiele osób głównie z mojej rodziny określa) tylko jeden rok.
Mam się dobrze i uważam, że była to najlepsza decyzja jaką mogłam podjąć w moim przypadku.
Postanowiłam, że wrócę do pisania bloga, bo pamiętam jak kiedyś uwielbiałam to robić. Chociaż teraz z uśmiechem czytam moje poprzednie posty (zaczynałam jak miałam 14 lat :D) to myślę, że w głębi serca aż tak bardzo się nie zmieniłam. Na pewno dojrzałam i fizycznie i psychicznie. Bardzo dużo się w moim życiu zmieniło począwszy od małych rzeczy jak np. pierwsze imprezy do tych większych czyli przeprowadzka z domu rodzinnego do innego miasta, związanie się z chłopakiem, rozpoczęcie i rzucenie studiów, pierwsza "normalna" praca i wiele innych. Dorosłam.
Tematyka bloga się nie zmieni, bo moje zainteresowania są nadal podobne. Jedak mam wrażenie, że teraz robię wszystko trochę bardziej świadomie ;)
To był taki mały update.
Miłego dnia!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Zostaw po sobie ślad. Z przyjemnością czytam wszystkie komentarze :)