Hej! :)
I jak tam u Was święta Wielkanocne? Ja powiem Wam szczerze, że kompletnie ich nie czuje. Dodatkowo jestem chora i siedzę owinięta kocem, pijąc gorącą herbatę. Mam na jutro plany, więc oby mi chociaż trochę przeszło.
Zaniedbałam strasznie tego bloga i zdaję sobie z tego sprawę, ale nie będę mówić, że posty będą pojawiać się regularnie, bo pewnie nie będą. Będę coś dodawać, jeżeli przyjdzie mi jakaś wena albo będę musiała się wygadać :)
Teraz postanowiłam skupić się na szkole. Kupiłam książkę Campbella, która ma 1200 stron. To książka typowo o biologii, ale podobno jest taka "lekka", że można czytać ją do snu :)
Zapisałam się też do Harcerskiego Klubu Ratowniczego. Co czwartek o 17:00 chodzę na naukę i będziemy np. ratownikami na zjeździe BMW :)
Już praktycznie za 2,5 miesiąca koniec roku szkolnego. Czas szybko zleciał. I już koniec pierwszej liceum. Z jednej strony się cieszę :)
Skończyłam ze wszystkimi dietami. Teraz po prostu jem regularnie 4-5 posiłków dziennie i czuję się bardzo dobrze.
To na razie wszystko co chciałam napisać. Za oknem pogoda wariuje. Raz deszcz, grad a potem wychodzi słońce. Nie działa to zbyt dobrze na moje samopoczucie.
Postaram się zrobić dobre zdjęcia i w następnym poście wstawić już jakąś opinie :)