sobota, 8 lutego 2014

Rossmann, Synergen, Korektor przeciw wypryskom 01 Vanilla

 Hej :) Dzisiaj miał być outfit. Słońce pięknie świeciło, także światło było idealne. Moja mama jednak na dzisiaj miała inne plany co do mnie i przez cały dzień sprzątałam. Na szczęście znalazłam czas na ćwiczenia. Jeżeli jutro będzie taki piękny dzień jak dzisiaj, to postaram jutro pokazać Wam jak wygląda na mnie ta sukienka :)

 Jednak nie jest tak źle, bo zdążyłam zrobić zdjęcia korektorowi to twarzy. Niestety dzisiaj nie będzie pozytywnej recenzji.  A zdecydowała o tym jedna, ale bardzo ważna rzecz jeśli chodzi o taki kosmetyk jak ten :)




 Opakowanie bardzo mi się podoba. Jest przejrzyste i białe. Sam sposób aplikacji też nie jest zły. Nie ma też większego problemu z nakładaniem korektora :)


 Zazwyczaj bierze się najjaśniejszy odcień korektora antybakteryjnego. Wtedy wypryski są prawie niewidoczne. Też tak zrobiłam.


 W opakowaniu odcień korektora prezentuje się dość dobrze. Można by pomyśleć, że ładnie "wtopi" się w skórę. Ale nic bardziej mylnego.



 Jak widzicie na powyższych zdjęciach, korektor jest pomarańczowy. Po nałożeniu na wypryski, są one jeszcze bardziej widoczne. Na twarzy wygląda jeszcze gorzej. Pomimo, że jest bardzo tani (5zł) i łatwo dostępny (Rossmann) już na pewno nigdy do niego nie wrócę. Nie zużyję go do końca, także ląduje w koszu.

A Wy miałyście ten korektor? Macie co do niego te same spostrzeżenia co ja?

23 komentarze:

  1. Kiedyś bardzo go lubiłam ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. kiedyś się nad nim zastanawiałam jednak go nie zakupiłam i teraz się bardzo cieszę :))

    OdpowiedzUsuń
  3. Też go mam i w sumie leży, bo jest za ciemny i nie wiem jak go nałożyć, żeby się nie odcinał.

    OdpowiedzUsuń
  4. dla mnie duuużo za ciemny. Ogromną wadą jest to, że nie widać koloru bez otwierania. Człowiek kupuje i potem dostaje coś takiego. Pomyślałabym, że najjaśniejszy odcień powinien być JASNY :/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Po prostu beznadzieja ;/ Też myślałam, że będzie Ok, ale jak widać myliłam się..

      Usuń
    2. bardzo dobry mam go i jestem bardzo zadowolona:) mam odcien 05

      Usuń
  5. U mnie się nie sprawdza... jeszcze te kolory. Polecam ci kamuflarz z catrice

    OdpowiedzUsuń
  6. Wow strasznie ten kolor wygląda :/ osobiście mogę polecić korektor Iwostin Purritin - u mnie się świetnie sprawdza :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ten kolor to najciemniejszy z gamy kolorystycznej, w synergen kolorki są odwrotnie najjaśniejszy to 04 natur jeśli się nie mylę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A faktycznie :) dzięki za informację :) no ale jednak i tak wydaje mi się, ze ten kolor to porażka. Za bardzo w pomarańcz wpada :)

      Usuń
  8. Chętnie bym wypróbowała takie cudo :)
    pozdrawiam
    A w wolnej chwili zapraszam do siebie na KONKURS - do wygrania dowolna rzecz ze sklepu Rosewholesale :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Nie miałam go ale jakoś nie przekonują mnie korektory w sztyfcie wolę takie w słoiczku :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Faktycznie ma potwornie ciemne kolory i wpadające w pomarańcz. Ja też nie umiałam go dopasować.

    www.cukrowana.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  11. ach to kompletny bubel, przykro mi, że tak trafiłaś:(

    pozdrawiam ciepło
    :)

    OdpowiedzUsuń
  12. kolor no cóż tragiczny nie da się ukryć podejrzewam że trwały też nie będzie ;/

    OdpowiedzUsuń
  13. Rzeczywiście beznadziejny kolor :/ ja nie lubię korektorów w sztyftach, więc raczej i tak bym nie kupiła :) polecam kamuflaż z Catrice :)

    OdpowiedzUsuń
  14. nie miałam ale faktycznie kolor nie wygląda jak naturalny

    OdpowiedzUsuń
  15. hej ; ) miło mi poinformować, że nominowałam Cię do Leibster Blog Award, zapraszam do zabawy. Informacje oraz pytania znajdziesz u mnie http://urodowadzialaczka.blogspot.com/
    Dodaję do obserwowanych i liczę na wzajemność.
    Zapraszam : )

    OdpowiedzUsuń
  16. Bardzo chętnie kupię kilka sztuk, bo dla mnie ten korektor jest idealny a niestety został wycofany z produkcji. Może ktoś chciałby dokonać ze mną takiej transakcji?

    OdpowiedzUsuń
  17. Nikt nie zechce sprzedać?

    OdpowiedzUsuń

Zostaw po sobie ślad. Z przyjemnością czytam wszystkie komentarze :)