niedziela, 28 kwietnia 2013

Soraya, Care&Control, Żel superdziałający, przeciwtrądzikowy do mycia twarzy

Soraya, Care & Control, Żel superdziałający, przeciwtrądzikowy do mycia twarzy

(Antybakteryjny complex, z Witaminą 

B3 i  Acnacidolem®)

 Ten żel do twarzy kupiłam już dawno w Rossmannie za 15zł. Tak dokładnie to kupiła mi go moja siostra. Poprosiłam ją żeby mi kupiła jakiś żel do twarzy (wtedy jeszcze nie wiedziałam czy dany kosmetyk pasuje do mojej cery czy nie). No i wybrała właśnie go. Już od razu mówię, że to niestety nie był dobry wybór. 

Jak pisałam wam w poprzednich postach, do pielęgnacji mojej cery wybieram kosmetyki metodą prób i błędów ;) Już teraz wiem, że produkty, które mają w nazwie przeciwtrądzikowe nie są dla mnie dobre. 



Składniki (INCI):
Aqua, Sodium Laureth Sulfate, Cocamidopropyl Betaine, Sodium Chloride, PEG-4 Rapeseedamide, PEG-20 Glyceryl Laurate, Cymbopogon Nardus Extract, 10-Hydroxydecanoic Acid, Sebacic Acid, 1,10-Decanediol, Niacinamide, Hydrolyzed Algin, Chlorella Vulgaris Extract, Maris Aqua, Panthenol, Lactic Actid, Disodium EDTA, Propylene Glycol, DMDM Hydantoin, lodopropynyl Butylcarbamate, Parfum, Benzyl Salicylate, Butylphenyl Methylpropional, Citral, Hydroxyisohexyl -3-Cyclohexene Carboxaldehyde, Limonene Linalool,

OPAKOWANIE - dość duża tuba, w której znajduje się 180ml produktu. Żel nie   wylewa się z niej. Jedynie zamknięcie po jakimś czasie może się zerwać, ponieważ nie jest zbyt solidne. Jednak u mnie nic takiego się nie stało :)


KONSYSTENCJA - żelowa, dość gęsta. Po rozsmarowaniu zamienia się w taką treściwą dość gęstą pianę. Łatwo się zmywa :)

ZAPACH - bardzo ładny, cytrynowy, słodki i odświeżający. Na początku kojarzył mi się z płynem do naczyń :) 


DZIAŁANIE / EFEKT - może zacznę od tego za co odpowiada witamina B3 i  Acnacidol.
Witamina B3/niacynamid - tak w skrócie: 
  • poprawia barierę lipidową naskórka
  • Zwiększa nawilżenie i elastyczność skóry
  • poprawia strukturę i koloryt skóry
  • wspomaga walkę z przebarwieniami skóry
  • Wykazuje działanie antytrądzikowe
  • Zmniejsza nadmierną produkcję sebum oraz redukuje wielkość porów skóry
Acnacidol - zmniejsza wydzielanie łoju, ma działanie antybakteryjne.

Z tego co napisałam żel powinien mi praktycznie usunąć niezbyt duży trądzik. Jednak nie zauważyłam żadnej poprawy. Dodatkowo strasznie wysuszył mi cerę. Używam go teraz bardzo rzadko byle tylko go skończyć. Na pewno nie kupię go jeszcze raz.    

sobota, 27 kwietnia 2013

Babydream, krem do pielęgnacji twarzy i ciała

Rossmann, Babydream, Gesichts und Körpercreme (Krem do pielęgnacji twarzy i ciała)

 Krem kupiłam w Rossmannie około pół roku temu. Szukałam wtedy dobrego i taniego kremu do twarzy, który by nie zapychał mi porów. Kosztował około 5zł. Wiele osób go chwaliło jednak u mnie się nie sprawdził. Oddałam go mamie i z jej twarzą nic złego nie robi. Przynajmniej się nie zmarnował :) I zapomniałam dodać, ze to jest krem do pielęgnacji skóry niemowląt ;)




 

OPAKOWANIE - wygodne, zrobione z elastycznego materiału :) Jedyne zastrzeżenie co do opakowania jest to, że odleciało mi zamknięcie (będzie widać na zdjęciu niżej ;)

 

KONSYSTENCJA - wiem, że na zdjęciu wyżej nie zbyt ładnie wycisnął mi się krem, ale już została mi końcówka i on tak jakby "wystrzela" z opakowania. Konsystencja jest kremowa. Łatwo się ją rozsmarowuje.

ZAPACH - Nie jest zły. Niby delikatny, ale także wyrazisty :)

DZIAŁANIE / EFEKT - jak pisałam wyżej krem nie przypadł do gustu mojej skórze. Jak zwykle strefa T robiła problemy :)
Na czole jego wadą nie było to, że wyskakiwała mi po nim tzn "kaszka", ale jego wadą było to, że po jego użyciu na drugi dzień pojawiały mi się ropne pryszcze. Za pierwszym razem dałam mu jeszcze jedną szanse, ale było to samo. Ponad to koło buzi zaczęły mi wyskakiwać zaskórniki. Używałam go około tygodnia. Po tym czasie oddałam go mamie. U mamy nic złego się nie działo. Dobrze nawilżał i szybko się wchłaniał. Także nie polecam go do cery tłustej i mieszanej. Przy cerze normalnej może się sprawdzić :)

Mam do was prośbę :) Piszę na tym blogu od jakiegoś czasu i wyświetleń jest coraz więcej, jednak nie ma żadnych komentarzy. Więc nie wiem czy te wejścia są prawdziwe, czy to jakieś roboty. Wielką przyjemność by mi sprawiło czytanie waszych komentarzy, bo nie wiem już sama czy mam pisać dalej, czy dać sobie spokój. Także czekam :)

piątek, 26 kwietnia 2013

Ziaja, kozie mleko - nawilżenie, krem 1

Ziaja, kozie mleko - nawilżenie, krem 1

krem 1, cera sucha, skłonna do zmarszczek

Krem kupiłam w Rossmannie za około 9zł. Już od dawna szukałam dobrego kremu to twarzy, który by mnie nie zapychał i nie byłby zbyt drogi. Oczywiście cery skłonnej do zmarszczek nie posiadam, (mam dopiero 15 lat ;). Kupiłam go zachęcona opiniami na wizażu i wiedziałam, że cerę trądzikową trzeba nawilżać, a nie wysuszać.
Na początku miałam kupić krem 2, czyli tylko nawilżający. Ale oczywiście przez moje roztargnienie wzięłam nie ten krem co trzeba.  Jednak i tak jestem z niego bardzo zadowolona, ale o tym już w dalszej części :)

Krem kupujemy zapakowany w kartonik. W dodatku jest "przymocowany" takim plastikiem. Nie wiem jak to inaczej nazwać. Może będzie to widoczne na zdjęciu :)

Nie za bardzo widać, ale innego zdjęcia nie mam, ponieważ część zdjęć będzie przekopiowanych z postu o zakupach, dlatego, że wyrzuciłam już kartonik, a chciałam żebyście wszystko dokładnie zobaczyli :)







Tak wygląda słoiczek od razu po otwarciu. Jest dokładnie napełniony kremem. 


Zużycie po prawie miesiącu jest takie (mniej więcej 1/5słoiczka):


Chociaż krem "wlany" jest w słoiczek,(może się to wydawać niehigieniczne) nie przeszkadza mi to ponieważ i tak nakładam go tylko wieczorem. Zawsze przed nałożeniem bardzo dokładnie myję ręce.

 

Konsystencja kremu bardzo mi odpowiada. Wydaje się być bardzo "lekka", ale nie wylewa się ze słoiczka. Możemy przekręcić opakowanie do góry dnem i nic nam nie wyleci. 

Zapach podobny jest do kremu Nivea, ale trochę mocniejszy. 

Krem bardzo dobrze się u mnie spisuje. Nie robi nic złego mojej skórze na twarzy. Szybko się wchłania, jednak po około 15 minutach w strefie T pojawia się tłusty film. Jednak to nie jest wina kremu tylko mojej cery mieszanej. Na polikach jest wszystko w porządku. Jestem bardzo zadowolona z tego, że wreszcie znalazłam krem, który mnie nie zapycha, a do tego dobrze nawilża. Teraz będę kupowała go ciągle :)


poniedziałek, 15 kwietnia 2013

Soraya, Beauty Therapy Kuracja Matująca, Zielona maseczka liftingująco-matująca z glinką mineralną

Soraya, Beauty Therapy Kuracja Matująca, Zielona maseczka liftingująco-matująca z glinką mineralną 

 Maseczkę kupiłam już dawno temu. Wtedy dużo czytałam na temat zaskórników i pielęgnacji cery. Kiedy dowiedziałam się, że zielona glinka ma zbawienny wpływ na cerę mieszaną, to postanowiłam przy najbliższej okazji kupić taką maseczkę. 
 Kosztowała w Rossmannie 13zł. Już mi się powoli kończy. Co prawda używam jej tylko na czoło, nos i brodę, ale i tak jest wydajna. :)







"Maseczka przeznaczona jest dla skóry tłustej, mieszanej, łojotokowej. Głęboko oczyszcza twarz z martwych komórek naskórka, ogranicza wydzielanie sebum oraz minimalizuje przetłuszczanie się skóry. Zawiera Witaminę B3, która reguluje pracę gruczołów łojowych, zmniejsza widoczność porów oraz hamuje powstawanie wyprysków. Ekstrakt z Viola Tricolor zapewnia intensywne nawilżenie skóry od wewnątrz. Liftiline, substancja liftingująca o potrójnym działaniu, poprawia elastyczność, wygładza istniejące zmarszczki oraz gwarantuje błyskawiczny efekt napięcia skóry."

MOJA OPINIA

OPAKOWANIE - standardowe z dobrym, niepsującym się zamknięciem :) Pojemność 50ml.

ZAPACH - szału nie robi ;D ale jest przyjemny :) 

 KONSYSTENCJA- dość gęsta o zielonym zabarwieniu. Łatwo rozsmarowuje się na twarzy :)

DZIAŁANIE / EFEKT - na mojej twarzy maseczka dawała efekt takiego dogłębnego oczyszczenie. Czułam, że moja cera może oddychać. Co prawda była ściągnięta, ale najważniejsze, że nie wysuszona :) I to najbardziej się dla mnie liczy. Jak mi się skończy to zapewne kupię ją jeszcze raz, bo chcę teraz zacząć jej używać regularnie co tydzień :) 

 

piątek, 12 kwietnia 2013

Zakupy :)

Wczoraj moja koleżanka (konsultantka Avonu) przyniosła mi maseczkę, którą zamówiłam z ostatniego katalogu. Jej pełna nazwa to: 

 Avon, Planet Spa, Mediterranean Olive Oil, Hydrating Face Mask (Śródziemnomorska nawilżająca maseczka do twarzy z oliwką)

Kupiłam ją dlatego, że ten kompres i maseczka z Bielendy już  mi się skończyły.
(link do ich recenzji:  bielenda-awokado-kompres-nawilzajacy )
Musiałam kupić sobie jakąś inną maseczkę. Teraz bardziej stawiam na nawilżanie, dlatego wybrałam właśnie tę maseczkę. 
Kosztowała w promocji 10 zł. Jej cena regularna to 27 zł. Więc opłacało się.
Opakowanie mieści 75ml produktu, więc myślę że starczy mi na jakiś czas przy używaniu 2 razy w tygodniu.

 


Kolejnym kosmetykiem jaki kupiłam jest :
Rossmann, Isana Hair Professional, Gloss Spulung (Odżywka do włosów łamliwych i bez połysku)
Była bardzo tania. Kosztowała w promocji 6,99 za 500ml. 

Niestety odżywka: schwarzkopf gliss-kur ultimate volume już mi się skończyła, dlatego musiałam kupić tę. 
I powiem szczerze, że już raz jej używałam i jestem bardzo zadowolona, jednak pełen opis i moja opinia  będzie dopiero w recenzji :)


Mam już nowy katalog i jestem bardzo zadowolona z produktów jakie się w nim znajdują :)


Jak zobaczyłam szczoteczkę i gąbkę do twarzy to strasznie się ucieszyłam :) Już od dawna myślałam, żeby ją sobie kupić, ale nie wiedziałam gdzie ją mogę znaleźć. A tu proszę :)

Zamówiłam jeszcze Rewitalizującą kremową emulsję do oczyszczania twarzy Chiński Żeń-szeń. Ostatni żel do twarzy jaki kupiłam był straszną klapą dlatego wiążę wielkie nadzieję z tym :)

Już nie mogę się doczekać. Bym chciała już je mieć przy sobie.

Szczoteczka kosztuje 9,99 a emulsja 14,99 :)






wtorek, 9 kwietnia 2013

NIVEA, invisible for black and white ,antyperspirant w spreyu

NIVEA,  invisible for black and white ,antyperspirant w spreyu


 Kiedyś miałam próbkę tego antyperspirantu. Od razu przypadł mi do gustu, jednak ja lubię zmieniać kosmetyki, dlatego kupiłam jakiś antyperspirant w kulce. To nie był dobry pomysł. Nawet nie pamiętam jego nazwy :) Fakt, nie był drogi, ale wgl nic nie robił. 

Gdy wyrzuciłam tamten musiałam kupić jakiś inny. Od razu pomyślałam o Nivei. Kupiłam go w Rossmannie chyba za 11zł. Używam go od przynajmniej 2 tygodni :)




 OPAKOWANIE - dość duże. Jest w nim 250ml produktu. Dozownik bardzo dobrze rozpyla antyperspirant. Ogólnie cała butelka wykonana jest z solidnego materiału. Jej zamknięciem jest plastikowa zatyczka :)

ZAPACH - przepiękny. Delikatny, ale wyrazisty. :)


DZIAŁANIE / EFEKT - 
"ochrona przed białymi śladami na czarnych ubraniach oraz powstawaniem żółtych plam na białych" - zgadzam się w 100% :)

"48h ochrona antyperspirantu i delikatna pielęgnacja NIVEA " - nie wiem czy działa aż 48 godzin ;) ale za to 11 na pewno. Gdy o 7 rano go używam, to czuję go nawet kiedy idę już się myć :) Naprawdę jest bardzo delikatny

Dodatkowo szybko się wchłania. Nie musimy długo czekać aby założyć ubrania. Jest dość wydajny. I na pewno teraz będę go kupowała zawsze, chyba że już tak mi się znudzi, że nie będę mogła na niego patrzeć :)





poniedziałek, 8 kwietnia 2013

AA Technologia Wieku Ultra Nawilżanie aksamitny żel do mycia twarzy 150 ml


AA Technologia Wieku Ultra Nawilżanie aksamitny żel do mycia twarzy 150 ml

Witajcie! :)

Jest piękny dzień. Za oknem świeci słońce. Już zdążyłam nauczyć się z historii. Od rana byłam na dworze :) Naprawdę aż się nie chce siedzieć w domu. Postanowiłam jednak, że napiszę recenzję, chociaż ten żel jeszcze mi się nie kończy. Jednak już wyrobiłam sobie o nim zdanie, więc zabieram się do pisania :)


Rok temu używałam żelu do mycia twarzy z AA z serii do cery wrażliwej. Wtedy kupiłam krem i żel. Myślałam, że pomogą mi się uporać z moim trądzikiem. Myliłam się. Żel wysuszał moją cerę, a krem był strasznie tłusty i nie chciał się wchłaniać. Niedawno (może miesiąc temu) dałam linii AA drugą szansę i kupiłam "Aksamitny żel do mycia twarzy". Kupiłam go w Rossmannie z około 13zł. 
  •  OPAKOWANIE - standardowe. Żel wyciskamy za pomocą małego otworu dzięki czemu możemy otrzymać taką ilość żelu jaką chcemy. Wygodne zamknięcie zapewnia nam komfort w przewożeniu żelu. Możemy mieć pewność, że nic nam się nie wyleje :)
  • ZAPACH - piękny, delikatny. Jedna z nielicznych rzeczy, która podoba mi się w tym żelu :)













KONSYSTENCJA - żelowa, strasznie lejąca. Do tego stopnia, że gdy nałożymy żel na czoło po chwili czujemy go w oczach, ustach, nosie. To jest bardzo nieprzyjemne.




DZIAŁANIE / EFEKT - nie jestem zadowolona z działania tego żelu. Nie wiem czy on tylko na mnie tak działa. Producent obiecuje nam, że po użyciu tego produktu skóra będzie nawilżona i wygładzona. Nic z tego nie jest prawdą. Żel strasznie wysuszył moją cerę. Skóra była ściągnięta. 

Na opakowaniu napisane jest, że można nim zmywać makijaż. Ja do szkoły maluję tylko rzęsy. Pomyślałam więc, że zmyje tusz tym żelem. I to był bardzo zły pomysł! Chyba nic gorszego nie mogłam zrobić. Oczy zaczęły mnie szczypać, były całe czerwone, łzawiły. Mało tego. Następnego dnia pomyślałam okej, przecież nie wyrzucę całego opakowania żelu. Postanowiła omijać okolice oczu. I co się stało? Żel sam dostał mi się do oczu i ust. Spływał na wszystkie strony. Nawet nie mogłam umyć dokładnie twarzy, ponieważ oczy strasznie mnie szczypały. Na pewno ponownie go nie kupię. Strasznie się zawiodłam.


niedziela, 7 kwietnia 2013

Garnier, Podstawa Pielęgnacji, Złuszczający peeling w kremie

Garnier, Podstawa Pielęgnacji, Złuszczający peeling w kremie

z oczyszczającym ekstraktem z winogron


Peeling kupiłam chyba za 12zł w Rossmannie rok temu. Naprawdę jest bardzo wydajny. Nie używałam go regularnie, ale przynajmniej 3 razy w miesiącu na pewno :)



OPAKOWANIE - jak widać na zdjęciu. Standardowe :)




ZAPACH - delikatny, odświeżający i oczywiście winogronowy. Pozytywne zaskoczenie :)




KONSYSTENCJA- kremowa, nie spływa. Peeling mamy tam gdzie chcemy :) Nie spływa nam do oczu i ust, tak jak niektóre peelingi i żele, których próbowałam :) Drobinki nie są zbyt wielkie. Powiedziałaby, że idealne jak do peeling-owania twarzy. Może wielkości piasku :)



DZIAŁANIE / EFEKT - producent obiecuje, że po użyciu peelingu skóra będzie bardziej miękka, świeża i promienna. No i ma rację!!! Dodałabym jeszcze, że nawilżona i odżywiona. Po prostu ideał i to za jaką cenę :) Jak mi się skończy nie kupię ponownie tego samego, ale tylko dlatego, że lubię próbować nowe kosmetyki. Ale temu peelingowi nie można nic zarzucić. Chyba, że ktoś nie lubi peelingów w kremie, ale jeżeli nie to może śmiało kupować :)

sobota, 6 kwietnia 2013

Bielenda, Awokado, Kompres nawilżający + maseczka ochronna

Bielenda, Awokado, 

Kompres nawilżający  +   maseczka ochronna 

 Maseczkę kupiłam za 3zł w Rossmannie. Dopiero w domu przeczytałam, że to nie jest tylko maseczka, ale także kompres nawilżający. Nie wiem czym to się różni, ale dobra :)

  • OPAKOWANIE - dwie saszetki po 5ml, złączone ze sobą. w górnej saszetce znajduje się kompres      nawilżający, a w dolnej maseczka ochronna.
  • ZAPACH - bardzo mi się podoba. Trochę sztuczny, słodki i jak dla mnie egzotyczny.   
  
KONSYSTENCJA KOMPRESU- z wyglądu przypomina klej taki wyciskany, ale jest bardziej 
rzadsza i przeźroczysta :)
 
KONSYSTENCJA MASECZKI - powiedziałabym standardowa, jak w każdej maseczce nawilżającej, czyli kremowa, biała. 



DZIAŁANIE / EFEKT - ja używałam osobno maseczki i osobno kompresu. Skóra była nawilżona i wyglądała wyraźnie  promieniej. Wszystkie suche skórki i zaczerwienione miejsca zniknęły. Jestem bardzo zadowolona z działania maseczki jak i kompresu. :) Na pewno jeszcze się na nie skuszę :)

piątek, 5 kwietnia 2013

Maść cynkowa

MAŚĆ CYNKOWA

Wczoraj kupiłam maść cynkową. Kiedy ta tubka  mi się skończy, to zrobię recenzję. Przed tą maścią kilka dni używałam innej, ale nie zamierzam robić jeszcze recenzji, ponieważ jak mówię było to kilka dni. 

Ta maść kosztowała 2,60zł i pewnie w podobnych cenach będzie kosztowała w innych aptekach :)

Będę używać jej miejscowo na zmiany trądzikowe. Mam nadzieję, że cokolwiek pomoże:)


Otrzymujemy ją w takim kartoniku.

W opakowaniu oprócz maści znajduje się też ulotka :)