Cześć! :D Piszę do Was pomiędzy uczeniem się 120 słówek z angielskiego i mapy politycznej całego świata na geografie :))))
Rok szkolny zaczął się już na dobre, więc trzeba się spiąć, aby na koniec roku być z siebie dumnym :)Nie ma co narzekać.
Ubrania, które Wam pokazuje, to rzeczy zakupione w "chińskim sklepie". Wszystkie bluzki kosztowały około 50zł, niestety nie powiem Wam dokładnie, ponieważ kupiłam je już jakiś czas temu n\i nie pamiętam dokładnie ich cen.