poniedziałek, 16 czerwca 2014

Purles, Peeling Żelowy Bogini

Hej :) Zakończenie roku zbliża się wielkimi krokami. Kupiłam już sobie sukienkę. Dzisiaj pojechałam do szkoły rowerem i okazało się, że są tylko 3 osoby w klasie razem ze mną. Postanowiłam więc z koleżanką, że  wybierzemy się na wycieczkę rowerową. Pogoda na szczęście była śliczna. Dopiero teraz trochę się zepsuła. Od dzisiaj postanowiłam sobie, że przez 30 dni nie będę jadła słodyczy. Muszę zacząć się znowu trochę odzwyczajać ;) Już nie jestem tak bardzo nakręcona na punkcie mojej figury, ale jednak teraz pracuję nad brzuchem, który chciałabym  ładnie umięśnić. Z ud chciałabym stracić 5 cm :) Myślę, że jest to do osiągnięcia.

Ale dzisiaj chcę napisać o peelingu, który dostałam od mojej siostry. Kupiła go za 57zł. Nie wiem gdzie indziej można go dostać, ponieważ Purles to typowa firma, która produkuje kosmetyki do salonów.


" Produkt wzbogacony drobinkami pereł oraz korundem, delikatnie złuszcza, oczyszcza i rozświetla naskórek. Dzięki zawartości ekstraktów z szampana i pereł, ujędrnia skórę i nadaje jej jedwabistej gładkości, odsłaniając świeżą promienną cerę"

Zamknięcie jest zakręcane. Bardzo podoba mi się sposób aplikacji tego peelingu. Mimo iż buteleczka mieści w sobie 50ml produktu, peeling i tak starcza na bardzo długi czas. Jest bardzo wydajny.


Niewielka ilość peelingu starcza na złuszczenie skóry na całej twarzy. W kosmetyku zanurzone są  bardzo małe, ale ostre drobinki. Nie rozpuszczają się podczas pocierania. Zapach jest dość ciężki, ale mi się on bardzo podoba :)

 Peeling bardzo ładnie wygładza moją skórę. Dobrze dopełnia pielęgnację mojej twarzy. Już chyba znalazłam idealny zestaw kosmetyków, które oczyszczają i utrzymują moją cerę w dobrym stanie. Używam go 2 razy w tygodniu zawsze przed nałożeniem maseczki. Faktycznie skóra po użyciu tego peelingu jest rozświetlona i promienna. I czego chcieć więcej? :)


12 komentarzy:

  1. nie miałam, ale mam takie zapasy, że najpierw muszę wykorzystać to co mam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Wcześniej blogerka a dziś videoblogerka :) Mój nowy kanał - https://www.youtube.com/user/CatherinessTV


    OdpowiedzUsuń
  3. pierwszy raz slysze o tej firmie ;))

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie znam firmy,ale ma już duży plus za bardzo ładne opakowanie, dla mnie to też ważna kwestia:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Też pracuje nad brzuchem i udami, ale wszystko małymi kroczkami ;)
    Wrzuciłam ćwiczenia do życia codziennego i jest coraz lepiej ;D

    OdpowiedzUsuń
  6. Opis peelingu brzmi kusząco,ale cena troszkę ścina z nóg ;) ja uwielbiam morelowy peeling z Soraya,niele drapie :D

    OdpowiedzUsuń
  7. Ciekawy produkt :) Nie słyszałam jeszcze o takiej marce.

    OdpowiedzUsuń
  8. uwielbiam żele peelingi, ale tego jeszcze nie miałam ;D

    OdpowiedzUsuń
  9. wygląda bardzo fajnie, w sam raz na wakacje :)

    OdpowiedzUsuń
  10. nie znam go ale fajnie wygląda :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Do twarzy nie używam peelingów (no może sporadycznie), bo mam bardzo delikatna skórę i peelingi po prostu mnie bolą i są dla mnie nieprzyjemne ;p

    OdpowiedzUsuń
  12. Fajnie, że tak dobrze Ci służy. Sama wolę delikatniejsze peelingi.

    OdpowiedzUsuń

Zostaw po sobie ślad. Z przyjemnością czytam wszystkie komentarze :)