Planów jako takich na wakacje nie mam. W sobotę jadę zawieźć świadectwo, a jutro po zakończeniu roku jedziemy z koleżankami na koncert. Mam nadzieję, że będzie fajnie.
A na dzisiaj przygotowałam recenzję żelu do mycia twarzy z Nivei. Kupiłam go już jakiś miesiąc temu w Rossmannie za 6zł chyba ;)
Opakowanie standardowe, takie jak w prawie każdym żelu do twarzy. Zawiera 150ml produktu. Jest poręczne, ma wygodne zamknięcie. Jeszcze nie miałam takiej sytuacji, aby żel sam mi się wylał :)
Żel jest dość gęsty i ma średnio przyjemny, dość intensywny, trochę męski zapach.
Na opakowaniu napisane jest, że żel nie wysusza skóry. Muszę jednak przyznać, że jest to nieprawda. Każdy żel nawet minimalnie wysusza naszą skórę, jednak po użyciu tego skóra twarzy jest dość mocno ściągnięta. Mi to nie przeszkadza aż tak bardzo, ponieważ od razu po umyciu twarzy nakładam krem. Oprócz tego mankamentu żel faktycznie ładnie oczyszcza pory i daje poczucie orzeźwienia. Nie kupię go ponownie, ponieważ nie zachwycił mnie. Będę szukała dalej :)
nie miałam, ale może w przyszłości wypróbuje ;)
OdpowiedzUsuńMuszę go kupić.
OdpowiedzUsuńNie lubię tych żeli,nie działają na mnie tak jak powinny ;/
OdpowiedzUsuńNie miałam, ale jak oczyszcza pory to już połowa sukcesu :)
OdpowiedzUsuńJakoś nigdy nie wpadł w moje łapki.
OdpowiedzUsuń