sobota, 12 lipca 2014

essence Mattifying Compact Powder, puder prasowany

Hej :) Nie było mnie tutaj jakiś czas, ale to dlatego, że zaczęłam chodzić do wakacyjnej pracy i nie mam kompletnie czasu na nic. Ale są tego i dobre strony, ponieważ dzisiaj zamówiłam wymarzony aparat i wreszcie będę mogła robić takie zdjęcia, które naprawdę będą mi się podobały. :)
Dzisiaj miałyśmy spać z koleżankami pod namiotem, ale oczywiście jak na złość zepsuła się pogoda. 
Kupiłam sobie wczoraj czarny, klasyczny strój kąpielowy. Tylko u góry ma zdobenie w postaci takich złotych koralików. Bardzo mi się spodobał, ponieważ wszystkie moje stroje to takie "szmatki" :D Mam nadzieję, że wiecie o co chodzi.
Ale dzisiaj nie o tym, tylko o pudrze z essence w kolorze 11 pastel beige. Kupiłam go w Hebe za bodajże 12zł. Także nie był drogi. 



Jak widać opakowanie nie powala swoim wyglądem, ale za to jest dość dobrze wykonane i nie ma problemu z wrzuceniem tego pudru nawet luzem do torebki ;)  
Wybrałam najjaśniejszy odcień, ale pomimo tego, że teraz trochę się opaliłam, puder i tak ładnie stapia się z cerą. Jedynym jego minusem jest to, że bardzo łatwo można nałożyć go za dużo i wtedy nie wygląda to ładnie. Trzeba go jakiś czas rozcierać. 




U mnie nie zdarzyło się, aby ten puder podkreślał suche skórki. Również nie wysuszał skóry. Matował cerę na około 4 godziny. Po tym czasie musiałam go nałożyć ponownie.


Jest trochę mało wydajny, ale cena pozwala na to, aby kupić go ponownie nawet po miesiącu. Ja jednak wczoraj zakupiłam puder z Synergenu i raczej przez najbliższy czas do niego nie powrócę. 
A Wy miałyście ten puder? I jak się u Was sprawdził? :)

8 komentarzy:

  1. może w najjaśniejszym kolorku byłabym skłonna go wypróbować :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Miałam ich puder ale wycofany w wersji na sucho/mokro i był całkiem niezły. Na ten też się pewnie za jakiś czas skuszę :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie miałam żadnego pudru z essence.

    OdpowiedzUsuń
  4. nie miałam go, ale bardzo lubiłam matujący, sypki puder transparentny od Essence :) niestety go wycofano :(

    OdpowiedzUsuń
  5. u mnie zamknęli Naturę, ale będę ją miała po drodze na uniwerek ;D

    OdpowiedzUsuń
  6. nie miałam pudru z Essense nigdy :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ciekawe informacje, dziękuję;-)

    OdpowiedzUsuń

Zostaw po sobie ślad. Z przyjemnością czytam wszystkie komentarze :)