Przez całe święta nie zjadłam nic słodkiego - ani kawałeczka ciasta. Ogólnie to nic słodkiego nie jadłam przez 42 dni, ale po świętach szczęśliwa poszłam się zważyć i wiecie co? Nie schudłam przez te 6 tygodni ani kilograma. Masakra jakaś. Nie wiem co robiłam źle. Jeżeli macie jakiś pomysł to piszcie. Na razie od jakiegoś tygodnia olałam odchudzanie, ale w końcu muszę wrócić na właściwe tory. Wszystko sobie jeszcze raz przemyślę i zmienię moją strategię odchudzania :D
Jak pewnie dobrze wiecie w zeszłym tygodniu była promocja na kosmetyki do "kamuflażu". Ja skorzystałam z okazji i kupiłam sobie puder z Maybelline. Zapłaciłam za niego 13 coś, a kosztował 27zł. Już go kilka razy miałam na twarzy i jestem zadowolona. Na początku jakoś sceptycznie podchodziłam do używania pudrów, podkładów itp, ale akurat ten puder nie robi mi krzywdy :)
Kolejnym kosmetykiem jest peeling enzymatyczny. Zapłaciłam za niego coś około 10zł. Jeszcze go nie próbowałam, ale mam nadzieję, że się nie zawiodę :)
Moja siostra kupiła mi puder do rzęs. Nakłada się to w ten sposób: tusz, puder, tusz. Na razie tylko raz wypróbowałam i nic szczególnego nie mogę o nim powiedzieć :)
I ostatnia rzecz, z której jestem chyba najbardziej zadowolona. Peeling, który moja siostra dostała od swojej "szefowej". Niestety nie wiem czy gdy mi się skończy to kupię go ponownie, ponieważ jego cena to 57zł. Jednak trzeba przyznać, że ma świetne działanie :)
No i to już wszystko. Jeżeli miałyście któryś z tych kosmetyków to dajcie znać. :)
Bardzo mnie zainteresowałaś tym peelingiem :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Na razie sprawdza się świetnie ;)
UsuńMam affinitone i jestem z niego zadowolona.
OdpowiedzUsuńPeeling enzymatyczny Perfecty mam właśnie na buzi :D tyle że z saszetki :) przyjemny jest aczkolwiek moja mordka lubi mocne peelingi-drapaki i to też z Perfecty-drobnoziarnisty i gruboziarnisty :)
OdpowiedzUsuńco do nie jedzenia słodyczy...już dawno na sobie zauważyłam że odstawienie słodyczy niewiele bądź też nic nie daje :) trzeba odrzucić pieczywo,tłuste i mączne rzeczy(żadnych chipsów i fast foodów!) troszeńkę poćwiczyć i efekty będą :)
Też mi się wydaje, a raczej jestem pewna, że samo odrzucenie słodyczy nic nie daje ;) a peelingu jeszcze do tej pory nie użyłam. Jakoś dziwnie tak nakładać peeling na całą noc ;)
UsuńPierwszy raz słyszę o pudrze do rzęs :D
OdpowiedzUsuńPowiem szczerze, że ja też ;)
UsuńWyrzuć węglowodany a nie ma szansy byś nie schudła. Węglowodany pełnią funkcję energetyczną i zapasową. Jeśli je wyrzucisz nic się nie stanie - jakbyś ograniczyła tłuszcze czy białko w diecie, na pewno odbiłoby się to na twoim zdrowiu - ale "niedobory" węglowodanów nie istnieją ;) Niemożliwe by wyrzucić węgle z diety? Ależ jest to bardzo proste! Wrzuć na ich miejsce omlety, jogurty, kefiry czy też warzywa/owoce i schudniesz w oczach ;) Co do posiłkowych inspiracji polecam stronkę "sniadanowiec" (wpisz w google) Jest to miejsce, gdzie codziennie pojawiają się super pomysły dziewczyn na przepyszne, zdrowe śniadania. Unikaj tylko przepisów z mąką, makaronami etc. Powodzenia! ;)
OdpowiedzUsuńOoo dziękuję za porady ;) na pewno się przydadzą :) właśnie będę przygotowywać sobie menu na tydzień, więc trochę inaczej na wszystko spojrzę. :) A makaron razowy czy pełnoziarnisty też odpada? ::)
UsuńKiedyś stosowałam metodę ze zwykłym pudrem na rzęsy i byłam zadowolona, fajnie pogrubia ;)) Czekam na post opisujący efekt tego pudru na Twoich rzęsach ;)
OdpowiedzUsuńPeeling jest super. Nigdy natomiast nie słyszałam o pudrze do rzęs. Zastanawiam się jak działa.
OdpowiedzUsuńO widzę mój ulubiony peeling :)
OdpowiedzUsuń