czwartek, 26 grudnia 2013

Świąteczne prezenty :)

Święta, święta i po świętach. Niestety tak jest co roku. Tyle na nie czekamy, a tak szybko mijają. Nie zdążyłam Wam złożyć życzeń świątecznych, bo przez ostatnie 2 tygodnie byłam strasznie zalatana. Próbne testy, masa sprawdzianów, przygotowania do świąt itd. Dzisiaj jest drugi dzień świąt. Wczoraj zrobiłam sobie dzień nic nierobienia :) a teraz postanowiłam, że zrobię parę rzeczy.

W piątek miałam wigilię klasową. Dostałam wtedy książkę, której zdjęcie znajduje się poniżej i słodycze. Zaczęłam ją czytać od razu w pierwszy dzień, jednak gdy zdałam sobie sprawę ile sprawdzianów jest po przerwie świątecznej to postanowiłam, że przeczytam ją kiedy indziej. :)


 Następnie, po wigilii dostałam od Świętego Mikołaja :) wymarzony telefon- htc 8s. Strasznie się ucieszyłam, bo moim ostatnim telefonem był Samsung Avila. Nie mówię, że jest to zły telefon, ponieważ służył mi przez 6 lat i ani razu się nie zepsuł, ale chciałam już jakiejś odmiany. Zależało mi też na wifi i większym wyświetlaczu.




Pierwszego dnia świąt od chrzestnego dostałam masę słodyczy (której większość już zjadłam razem z rodziną ): oraz perfum  żel pod prysznic.



















W święta odpuściłam sobie całkowicie odchudzanie, ale już od jutra wracam do starych nawyków. Już widzę, że cera mi się pogorszyła także trzeba się się spiąć i nie dać się pokusom :))))

 Ale już od jutra:
Dam rade dam rade dam rade dam rade....................................... :DDD

A Wam jak minęły święta? I najważniejsze - Co wam przyniósł Gwiazdor (czy tam Święty Mikołaj :)

8 komentarzy:

  1. O proszę, to ciesze się, że prezent miałaś udany... ja niestety nie dostałam tego co chciałam, ale też fajne;))
    Życze duzo wytrwałości w ćwiczeniach! :)


    www.cukrowana.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki.:) Na pewno się przyda, bo u mnie to różnie bywa z tymi ćwiczeniami XD

      Usuń
  2. Mój facet zapytał mnie dziś gdzie mi się to wszystko mieści, więc świąteczne obżarstwo uważam za udane :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mnie się tak ciągle pytają :D wiec musze sie od tego odzwyczaić, bo narazie nie jest tak cle z moja przeminą materii ale aż strach pomyśleć co bedzie później :)

      Usuń
  3. Ja zaplanowałam sobie postanowienie noworoczne, że od nowego roku zacznę ćwiczyć i mam nadzieję, że będą efekty i wytrzymam więcej niż tydzień.
    A póki co poleniuchuję sobie do sylwestra. ;)
    Wytrzynałości życzę. ;**

    http://allooornothing.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja zazwyczaj mam tak samo - tydzień, a potem jakieś wymówki :) Dziękuję i Tobie też życzę wytrwałości :) :* Pozdrawiam

      Usuń
  4. Moje święta minęły bardzo rodzinnie, strasznie się obżerałam, nazbierałam prezentów :) Fajny czas. twoje zdobycze świąteczne bardzo kuszące :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No obżarstwo było, ale nie żałuję. :) W końcu święta są raz w roku :) Już dzisiaj się ogarniam i na razie wypiłam tylko zieloną herbatę.
      No a z prezentów też jestem bardzo zadowolona. Pozdrawiam :)

      Usuń

Zostaw po sobie ślad. Z przyjemnością czytam wszystkie komentarze :)